 Posted: Sat 19:51, 17 Nov 2007 Post subject: |
|
| Kisiel waniliowy? O.o
Och, taa, Van Winkle wymiata, bardzo uradowała mnie też wieść, że jedna z wyjątkowo kluczowych (w mandze)akcji, której poświęcono dwa tomy, poza główno prowadzoną mangą którą mamy w Polsce, działa sie w 1944 w Warszawie, SPOILER!!!!! gdzie to Alucard był jeszcze w postaci dziewczynki, a Walter walczył z Kapitanem. To są 2 tomy przybliżające nam atak na fabrykę ghuli, o której mowa w 3 tomie. Tak wogóle to Kapitan też wymiata, i dla tych co nie wiedzą, to wilkołak, nie wampir! |
|
| Posted: Sat 15:52, 17 Nov 2007 Post subject: |
|
| Mając 10 lat, obejrzałeś pozycje dla 17-18 latków?... Ryuu, mógłbyś mi podać numer do swoich rodziców? xD
"Hellsing" - tylko czytałam, mam pierwszy tom. Powiem krótko - mroczna fabuła, mnóstwo niedorzeczności, litry hemoglobiny spływające na podłoge (nawet nie wiecie, jak zawile się musiałam tłumaczyć, kiedy mama zobaczyła dywan...), wredny czarny humor... ...to, co Kaziciątka lubią najbardziej ^^ Co prawda, uważam, że jest zdecydowanie za dużo przemocy, ale czego się spodziewać w powieści o wampirach? Zresztą, bardzo lubię Victorie i Integral (baba z kręgosłupem, nie ma co), a ponadto zauważyłam, że kreska polepsza się z tomu na tom. No, i te wielkie bronie, które nie mają prawa istnieć i działać, wybicie Anglii... No, i uwielbiam van Winkle. Takiej psycholki w takich świetnych ciucach dawno nie widziałam *_* Pozdrowienia i niech kisiel waniliowy będzie z Wami ^^ |
|
| Posted: Thu 12:45, 04 Oct 2007 Post subject: Hellsing |
|
| Cóż, to jedna z moich ulubionych pozycji. Obejrzałem gdy miałem lat 10, czytam do dziś. A co wy sądzicie? | |