Author Message
Kira
PostPosted: Mon 0:18, 20 Aug 2007    Post subject:

Co do Prechetta to uwielbiam jego ksiazki a najbardziej te w ktorych pojawia sie smiercXD Kosiarz jest moja najulubiensza ksiazka nr 2 to Wiedzmokilaj. generalnie uwielbiam humor tych ksiazek poprostu zasmiewam sie najczesciej do lez.
rinCewind
PostPosted: Sun 21:48, 19 Aug 2007    Post subject:

ja natomiast najbardziej lubię cykl ze Strażą Miejską i Naukę Świata Dysku
Kazik-chan
PostPosted: Tue 15:21, 14 Aug 2007    Post subject:

Aaaaach... Prachett *_* Właśnie, wysłaliście mu kartkę z okazji urodzin xD? Ja taaaak!

Prachett jest moim idolem, jeśli chodzi o styl pisania. Miał największy wpływ na styl moich opowieści. Jego sarkazm i tak życiowy świat fantasy wywarł na mnie spooore wrażenie. Zwłaszcza Śmierć XD

Z podserii Świata Dysku najbardziej lubię cykl o Wiedźmiach. Przegenialne, zwłaszcza Niania Ogg ^^ Lubię też Rincewinda (gość ma piekielne szczęście w nieszczęściu), osoby magów (panda... eee, banda leniwych darmozjadów, którzy doprowadzają mnie do śmiechu, zwłaszcza, jak uciekają przed żywym kompostem ^^). Śmierć jest sympatyczny, tak samo Komendat Straży i jego podwładni.

Podoba mi się, że Prachett łączy komedie i parodie z głębokimi przemyśleniami... I nie boi się ciekawych zabiegów w konstrukcji powieści. Mam tu na myśli takie smaczki, jak: "-... - powiedział życiowo Dziekan i zamilknął" czy to wielkie TAK na całą stronę w "Mrocznym Kosiarzu".

W "Trzy Wiedźmy" Margatt się zakochuje, w "Panowie i Damy" ma mieć ślub z Błaznem, a w "Carpe Jugulum" jest szczęśliwą żoną i matką. Jest wątek romantyczny? Jest wątek romantyczny Smile No, możemy dorzucić jeszcze "Mort", gdzie Mort poznaje wnuczkę Śmierci.

Pozdrowienia i niech kisiel z jabłek* będzie z Wami ^^

P.S. FANI PRACHETTA Z CAŁEGO ŚWIATA - ŁĄCZCIE SIĘ!

* - ten kisiel jest z jabłek. Głównie z jabłek.
rinCewind
PostPosted: Wed 16:06, 01 Aug 2007    Post subject:

dokładnie Very Happy ja jak "Prawdę" na urodziny dostałem od kolegi, to jak się impreza o 24 skończyła to jeszcze musiałem przeczytać chociaż jeden rozdział XD
S
PostPosted: Wed 14:24, 01 Aug 2007    Post subject:

Rozumiem, świetnie rozumiem, też tak mam z Pratchettem. Jak sobie kupię coś ze świata dysku, wszystkie czytane książki idą w odstawkę, tę muszę przeczytać pierwszą. Taka mała mania. ^^
rinCewind
PostPosted: Wed 12:54, 01 Aug 2007    Post subject:

no ja właśnie nie pamiętam bo przeczytałem wszystkie książki z czarownicami pod rząd i mi się już miesza :/
po prostu zamiast się delektować książką ja ją pochłaniam i potem połowy nie pamiętam XD
S
PostPosted: Wed 12:27, 01 Aug 2007    Post subject:

Hm... mi się wydaje, ze były to już "trzy wiedźmy". Wink
kaori
PostPosted: Wed 10:40, 01 Aug 2007    Post subject:

romanse są do kitu xDD no chyba że z silnym zabarwieniem erotycznym :3
rinCewind
PostPosted: Wed 9:20, 01 Aug 2007    Post subject:

no i udało się kogoś Pratchettem zainteresować XD a dla Arall skoro tak kocha romansidła to niech będzie książka z elementem miłosnym. to było chyba "Panowie i Damy", dokładnie nie pamiętam bo za dużo tych książek przeczytałem XD może S wie jaka to była. To ta w której Magrat zakochuje się w błaźnie.
S
PostPosted: Wed 0:00, 01 Aug 2007    Post subject:

Na początek najlepiej coś z początku... jakkolwek by to brzmiało xd. Wszystkie tomy niby stanowią odbrębną całość, ale w dalszych są nawiązania do poprzednich. Najlepszej nie umiem wskazać, ale na początek mogę polecić "kolor magii", "morta" i "straż! straż!". Koloru magii nie czytałam, ale jest pierwszy ze świata dysku i opowiada o magu Rincewidzie, Mort o Śmierci, Straż! straż! o straży miejskiej. Świat Dysku dzieli się właśnie na takie cykle (o magach, o śmierci, o straży...).
Dysponuję mnóstwem ebooków - zawsze mogę udostępnić do sprawdzenia, czy warto kupować. Wink
Hammerjan
PostPosted: Tue 23:32, 31 Jul 2007    Post subject:

Czytając wasze wypowiedzi,chyba kupie sobie jakąś książke Terry'ego
No tak S. zgadzam się, romanse so zawsze takie same i na takiej samej podstawie i zawsze się wie, co się wydarzy.
Jaka jego książka jest najlepsza??
S
PostPosted: Tue 23:12, 31 Jul 2007    Post subject:

Oczywiście, kwestia gustu. Ja na przykład romanse omijam szerokim łukiem, bo aż mnie skręca od nieoryginalności i powtarzalności tychże historii, a do tego każda, każdusieńka bohaterka to w gruncie rzeczy, przepraszam za wyrażenie, dupa wołowa, do tego czekająca na swojego księcia z bajki - który oczywiście zjawia się w krytycznym momencie, co przeczy wszelkim prawom logiki bardziej niż latające i ziejące ogniem smoki lub przeżywanie przez Rincewinda wszystkich śmiertelnie niebezpiecznych przygód, z wypadnięciem poza krawędź świata włącznie. Wink
Aralka
PostPosted: Tue 22:57, 31 Jul 2007    Post subject:

Hm, no nie wiem...Ja tam wolę książki o chłopakach, randkach itepe (jakaś ambitna literatura XD)
S
PostPosted: Tue 22:55, 31 Jul 2007    Post subject:

Ano, z AS-em nie ma co porównywać, dlatego nie mogę wskazać, którego wolę Wink.

Aral, ale to nie jest fantastyka. Nie w ścisłym tego słowa znaczeniu. Pratchett to jedyny pisarz fantasy, który nie odrywa się na od naszej rzeczywistości - a opisuje ją w krzywym zwierciadle, parodiując wszystko, co się da. Bohaterów, kraje Orientu, Boże Narodzenie, religię, znane utory literackie itd. Opisuje znane nam zjawiska i typy charakterów z komiczną przesadzą, ale pod pozornie zabawną treścią kryje się ważne przesłanie: jacy my, ludzie, jesteśmy głupi XD.
Aralka
PostPosted: Tue 20:58, 31 Jul 2007    Post subject:

Niestety nie przepadam za fantastyką, toteż nie miałam do czynienia z twórczością Pratchetta.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group