FAQ
Search
Memberlist
Usergroups
Galleries
Register
Profile
Log in
Forum o mandze muzyce literaturze urodzie i wielu innych Forum Index
->
Literatura
Post a reply
Username
Subject
Message body
Emoticons
View more Emoticons
Font colour:
Default
Dark Red
Red
Orange
Brown
Yellow
Green
Olive
Cyan
Blue
Dark Blue
Indigo
Violet
White
Black
Font size:
Tiny
Small
Normal
Large
Huge
Close Tags
Options
HTML is
ON
BBCode
is
ON
Smilies are
ON
Disable HTML in this post
Disable BBCode in this post
Disable Smilies in this post
Confirmation code: *
All times are GMT + 2 Hours
Jump to:
Select a forum
Admin
----------------
Ważne sprawy
Admin przemawia
Kosz
Manga i Anime
----------------
Ogólnie
Shojo
Japonia
Język Japoński
J-music
Mangacy
Offtopic
----------------
Inne
Muzyka
Gry
Zabawy
Moda i Uroda
Literatura
Nowi forumowicze
Reklama
Filmy i Seriale
W środku
Szkoła
Konkursy
Pytania i Krytyka
Wasza twórczość
----------------
Fan Art
Fan Komiks
Fan Fiction
Fan Graphic
Fan Club
English Please :)
----------------
In other language
Nihon, Nihonjin, Nihongo ^^
Music :)
----------------
Morning Musume ^^
Ayumi Hamasaki
Tommy Heavenly6
Shout Box
----------------
Boxio
Topic review
Author
Message
Kira
Posted: Mon 0:18, 20 Aug 2007
Post subject:
Co do Prechetta to uwielbiam jego ksiazki a najbardziej te w ktorych pojawia sie smiercXD Kosiarz jest moja najulubiensza ksiazka nr 2 to Wiedzmokilaj. generalnie uwielbiam humor tych ksiazek poprostu zasmiewam sie najczesciej do lez.
rinCewind
Posted: Sun 21:48, 19 Aug 2007
Post subject:
ja natomiast najbardziej lubię cykl ze Strażą Miejską i Naukę Świata Dysku
Kazik-chan
Posted: Tue 15:21, 14 Aug 2007
Post subject:
Aaaaach... Prachett *_* Właśnie, wysłaliście mu kartkę z okazji urodzin xD? Ja taaaak!
Prachett jest moim idolem, jeśli chodzi o styl pisania. Miał największy wpływ na styl moich opowieści. Jego sarkazm i tak życiowy świat fantasy wywarł na mnie spooore wrażenie. Zwłaszcza Śmierć XD
Z podserii Świata Dysku najbardziej lubię cykl o Wiedźmiach. Przegenialne, zwłaszcza Niania Ogg ^^ Lubię też Rincewinda (gość ma piekielne szczęście w nieszczęściu), osoby magów (panda... eee, banda leniwych darmozjadów, którzy doprowadzają mnie do śmiechu, zwłaszcza, jak uciekają przed żywym kompostem ^^). Śmierć jest sympatyczny, tak samo Komendat Straży i jego podwładni.
Podoba mi się, że Prachett łączy komedie i parodie z głębokimi przemyśleniami... I nie boi się ciekawych zabiegów w konstrukcji powieści. Mam tu na myśli takie smaczki, jak: "-... - powiedział życiowo Dziekan i zamilknął" czy to wielkie TAK na całą stronę w "Mrocznym Kosiarzu".
W "Trzy Wiedźmy" Margatt się zakochuje, w "Panowie i Damy" ma mieć ślub z Błaznem, a w "Carpe Jugulum" jest szczęśliwą żoną i matką. Jest wątek romantyczny? Jest wątek romantyczny
No, możemy dorzucić jeszcze "Mort", gdzie Mort poznaje wnuczkę Śmierci.
Pozdrowienia i niech kisiel z jabłek* będzie z Wami ^^
P.S. FANI PRACHETTA Z CAŁEGO ŚWIATA - ŁĄCZCIE SIĘ!
* - ten kisiel jest z jabłek. Głównie z jabłek.
rinCewind
Posted: Wed 16:06, 01 Aug 2007
Post subject:
dokładnie
ja jak "Prawdę" na urodziny dostałem od kolegi, to jak się impreza o 24 skończyła to jeszcze musiałem przeczytać chociaż jeden rozdział XD
S
Posted: Wed 14:24, 01 Aug 2007
Post subject:
Rozumiem, świetnie rozumiem, też tak mam z Pratchettem. Jak sobie kupię coś ze świata dysku, wszystkie czytane książki idą w odstawkę, tę muszę przeczytać pierwszą. Taka mała mania. ^^
rinCewind
Posted: Wed 12:54, 01 Aug 2007
Post subject:
no ja właśnie nie pamiętam bo przeczytałem wszystkie książki z czarownicami pod rząd i mi się już miesza :/
po prostu zamiast się delektować książką ja ją pochłaniam i potem połowy nie pamiętam XD
S
Posted: Wed 12:27, 01 Aug 2007
Post subject:
Hm... mi się wydaje, ze były to już "trzy wiedźmy".
kaori
Posted: Wed 10:40, 01 Aug 2007
Post subject:
romanse są do kitu xDD no chyba że z silnym zabarwieniem erotycznym :3
rinCewind
Posted: Wed 9:20, 01 Aug 2007
Post subject:
no i udało się kogoś Pratchettem zainteresować XD a dla Arall skoro tak kocha romansidła to niech będzie książka z elementem miłosnym. to było chyba "Panowie i Damy", dokładnie nie pamiętam bo za dużo tych książek przeczytałem XD może S wie jaka to była. To ta w której Magrat zakochuje się w błaźnie.
S
Posted: Wed 0:00, 01 Aug 2007
Post subject:
Na początek najlepiej coś z początku... jakkolwek by to brzmiało xd. Wszystkie tomy niby stanowią odbrębną całość, ale w dalszych są nawiązania do poprzednich. Najlepszej nie umiem wskazać, ale na początek mogę polecić "kolor magii", "morta" i "straż! straż!". Koloru magii nie czytałam, ale jest pierwszy ze świata dysku i opowiada o magu Rincewidzie, Mort o Śmierci, Straż! straż! o straży miejskiej. Świat Dysku dzieli się właśnie na takie cykle (o magach, o śmierci, o straży...).
Dysponuję mnóstwem ebooków - zawsze mogę udostępnić do sprawdzenia, czy warto kupować.
Hammerjan
Posted: Tue 23:32, 31 Jul 2007
Post subject:
Czytając wasze wypowiedzi,chyba kupie sobie jakąś książke Terry'ego
No tak S. zgadzam się, romanse so zawsze takie same i na takiej samej podstawie i zawsze się wie, co się wydarzy.
Jaka jego książka jest najlepsza??
S
Posted: Tue 23:12, 31 Jul 2007
Post subject:
Oczywiście, kwestia gustu. Ja na przykład romanse omijam szerokim łukiem, bo aż mnie skręca od nieoryginalności i powtarzalności tychże historii, a do tego każda, każdusieńka bohaterka to w gruncie rzeczy, przepraszam za wyrażenie, dupa wołowa, do tego czekająca na swojego księcia z bajki - który oczywiście zjawia się w krytycznym momencie, co przeczy wszelkim prawom logiki bardziej niż latające i ziejące ogniem smoki lub przeżywanie przez Rincewinda wszystkich śmiertelnie niebezpiecznych przygód, z wypadnięciem poza krawędź świata włącznie.
Aralka
Posted: Tue 22:57, 31 Jul 2007
Post subject:
Hm, no nie wiem...Ja tam wolę książki o chłopakach, randkach itepe (jakaś ambitna literatura XD)
S
Posted: Tue 22:55, 31 Jul 2007
Post subject:
Ano, z AS-em nie ma co porównywać, dlatego nie mogę wskazać, którego wolę
.
Aral, ale to nie jest fantastyka. Nie w ścisłym tego słowa znaczeniu. Pratchett to jedyny pisarz fantasy, który nie odrywa się na od naszej rzeczywistości - a opisuje ją w krzywym zwierciadle, parodiując wszystko, co się da. Bohaterów, kraje Orientu, Boże Narodzenie, religię, znane utory literackie itd. Opisuje znane nam zjawiska i typy charakterów z komiczną przesadzą, ale pod pozornie zabawną treścią kryje się ważne przesłanie: jacy my, ludzie, jesteśmy głupi XD.
Aralka
Posted: Tue 20:58, 31 Jul 2007
Post subject:
Niestety nie przepadam za fantastyką, toteż nie miałam do czynienia z twórczością Pratchetta.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by
Sopel
&
Programosy
Regulamin